niedziela, 22 września 2013

Gala MMA w Bieżuniu, czyli widowisko jakiego u nas jeszcze nie było

W dniu 21 września 2013 byłem na zawodowej gali MMA w Bieżuniu. Widowisko można porównać do tych, jakie transmitowane są w telewizji Polsat. W walce wieczoru pochodzący z Żuromina Kamil Łebkowski pokonał Dominika Cacko z Poznania jednogłośną decyzją sędziów. 
Oto wyniki wszystkich walk: 
Walki amatorskie 

77 kg.: Milano Paczkowski pok. Dawida Kosiorka jednogłośną decyzją sędziów 
88 kg.: Mariusz Rygalski pok. Kacpra Osieckiego jednogłośną decyzją sędziów 

Walki zawodowe 

51 kg.: Lena Tkhorevska pok. Sylwię Juśkiewicz przez poddanie (duszenie zza pleców), 1. runda (2:19) 
93 kg.: Artur Mroczek pok. Tomasza Czerskiego przez TKO (uderzenia), 1. runda (3:24) 
77 kg.: Hubert Szymajda pok. Fryderyka Dąbala przez poddanie (duszenie zza pleców), 1. runda (2:38) 
77 kg.: Wojciech Sokólski zremisował z Marcinem Jasieckim (3 x 29:29) 
66 kg.: Arbi Shamaev pok. Łukasza Grochowskiego przez TKO (uderzenia), 2. runda (0:43) 66 kg.: Marcin Bartosiński pok. Sebastiana Solarza przez poddanie (duszenie zza pleców), 3. runda (1:24) 
61 kg.: Michał Bartoszewicz pok. Macieja Halejko przez TKO (uderzenia), 2. runda (3:57)
68 kg.: Kamil Łebkowski pok. Dominika Cacko jednogłośną decyzją sędziów

Główny organizator gali Kamił Łebkowski zapowiedział, że zamierza w przyszłości zorganizować następną galę. Kto wie może już tym razem w Żurominie w hali sportowej przy ul. Wyzwolenia.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz