W dniu 2 i 3 listopada 2012 roku na scenie Żuromińskiego
Centrum Kultury odbył się już po raz siódmy Koncert Pamięci Naszych Przyjaciół.
Impreza odbywa się cyklicznie na przełomie października i listopada i jest
hołdem dla tych, którzy tworzyli żuromińską flotę muzyczną, a niestety już ich
nie ma wśród nas. Taki koncert jest chyba najlepszym sposobem na to, by
przywołać ich w naszej pamięci. Jego geneza zrodziła się po śmierci Marka
Żelazkiewicza. Wówczas doszło do spotkania przyjaciół, muzyków sceny
żuromińskiej. Wpadnięto na pomysł, że można by zorganizować koncert, który
odświeży wspomnienie o zmarłych przyjaciołach. Przy pomocy rodzin i kolegów
zmarłych udało się wykonać pamiątkową tablicę na grobie Marka. Na początku
grudnia 2006 r. zorganizowano I Koncert Pamięci Naszych Przyjaciół i tak do tej
pory impreza odbywa się co roku. Oprócz wyżej wymienionego Marka Żelazkiewicza w
ostatnich latach do wieczności odeszli: Paweł Mackiewicz, Miłosz Bojakowski,
Hubert Gadomski, Zbigniew Jakubowicz. W ostatnim roku grono to niestety powiększyło
się o dwie osoby: Łukasz Górkowski i Krzysztof Pyszniak. Z Krzyśkiem miałem przyjemność
grać w sali żuromińskiego kina „Ton”. Oto zdjęcie z 1986 lub 1987 roku, które
znajduje się w moim archiwum.
