sobota, 28 kwietnia 2012

Będziemy mieli nowe pogotowie, czyli o zbliżającym się przetargu

Z wielkim zaciekawieniem przeczytałem wczorajszy artykuł w Kurierze Żuromińskim „Kto nam uratuje życie”, bowiem sprawa dotyczy nas wszystkich.  Podobnie jak Pana Redaktora Ejnika również i mnie to niepokoi. Myślę, że prywatyzacja pogotowia nie wpłynie na wzrost poziomu usług przez niego świadczonych. Sytuacja mogłaby tylko ulec poprawie przy wpuszczeniu na nasz rynek medyczny drugiej firmy równolegle. Byłaby wtedy konkurencja, a tak nadal będzie tylko jedna firma. Firma ta nie po to chce przyjść na teren naszego powiatu, aby nam zrobić dobrze. Jest to prywatna firma i nie polska, która nastawiona jest na zyski. Przecież nie po to prowadzi działalność, aby świadczyć usługi charytatywnie. Może to spowodować pogorszenie działania służb ratunkowych. Tak już jest w innych regionach kraju. Czytałem o tym wczoraj np. na forum miasta Wejherowa, gdzie większość osób wypowiada się negatywnie o firmie FALC. Duńczycy czują się najwyraźniej pewni co do swojego zwycięstwa w przetargu, skoro już adoptują pomieszczenia do prowadzenia swojej działalności. Dziwi mnie postawa naszego szpitala, który nie bierze udziału w przetargu. Straci on bowiem sporą część dochodów. Ciekawe czy w związku z ich spadkiem zmniejszą się pobory Pana Białczaka. Wiadomo, że będzie mniej pieniędzy i zmniejszy się zakres obowiązków dyrektora. Jakie są wasze opinie w sprawie żuromińskiego pogotowia? Liczę na aktywność w wypowiedziach.

niedziela, 15 kwietnia 2012

"Muzykalia żuromińskie - melodie świata" rozpoczęły się, czyli tym razem coś dla melomanów i nie tylko

Zaczyna się coś pozytywnego dziać w naszym mieście, jeżeli chodzi o kulturę przez duże "K". O to właśnie chodzi! Dzisiaj byłem w Żuromińskim Centrum Kultury na koncercie zatytułowanym "Muzykalia żuromińskie - melodie świata". Impreza ma charakter cykliczny i takie koncerty będą odbywały się w naszym mieście co miesiąc. Dzisiejszymi wykonawcami byli: Krzysztof Gwiazda - solista operowy oraz pianista Tomasz Putrzyński. Powiem szczerze, że trochę obawiałem się jeżeli chodzi o frekwencję. Pomyliłem się. Ku mojemu zdziwieniu sala nie świeciła pustkami i była zapełniona w około 75-80%. Jak na Żuromin to można powiedzieć, że to wielki sukces. Krzysztof Gwiazda prowadził koncert trochę w stylu znanego z telewizji Waldemara Malickiego dozując zebranej publiczności sporo humoru. 

sobota, 14 kwietnia 2012

Koncert Kuby Michalskiego, czyli Jacek Kaczmarski wciąż żyje w nas

W dniu 13 kwietnia 2012 roku byłem w Powiatowo-Miejskiej Bibliotece w Żurominie na koncercie piosenek z repertuaru Jacka Kaczmarskiego w wykonaniu Kuby Michalskiego - muzyka z Warszawy. Na początku jednak odbyła się uroczystość wręczenia nagród w konkursie plastycznym "Żonkil - symbol nadziei..."" . Nagrody młodym artystom plastykom wręczał burmistrz Żuromina Zbigniew Cezary Nosek. 
Twórczość barda "Solidarności" w bardzo ciekawy sposób przybliżył Adam Ejnik - redaktor naczelny Kuriera Żuromińskiego oraz wielki miłośnik i znawca twórczości Jacka Kaczmarskiego. 
Następnie wystąpił Kuba Michalski. 
Oto co podaje Wikipedia na jego temat.

Kuba Michalski, właściwie Jakub Michalski (ur. w 1963 w Warszawie) – polski piosenkarz, kompozytor i autor tekstów.

środa, 11 kwietnia 2012

Cena gazu w butlach w Żurominie wraca powoli do normalności, czyli mogło być taniej

Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu cena gazu w butlach w Żurominie zmalała i to o 5 zł! i wynosi na dzień dzisiejszy 58 zł z dostawą. Co ciekawe miało to miejsce przed świętami wielkanocnymi (dziękuję w imieniu mieszkańców za wspaniały prezent świąteczny). Należy się z tego cieszyć tym bardziej, że ostatnio ciężko cokolwiek spotkać aby taniało. 

wtorek, 10 kwietnia 2012

Vectra kolejny raz zawiodła w święta, czyli to już stało się tradycją

Zgodnie z tradycją TK Vectra na Święta swoim abonentom sprawiła "prezent". Nie działał prawidłowo program TV4. Może był nadawany w wersji dla głuchoniemych? Oczywiście żartuję. O  "prezencie" Vectry na Boże Narodzenie pisałem w tym poście.

środa, 4 kwietnia 2012

Katastrofa lotnicza pod Żurominem, czyli o moim spojrzeniu na to wydarzenie

Mamy już wiosnę kalendarzową, dlatego postanowiłem zmienić wygląd swojego bloga na bardziej wiosenny. Cieszę się, że mój ostatni post o kolei w Żurominie ku mojemu zdziwieniu okazał się bardzo popularny (ponad 700 wyświetleń w ciągu dwóch dni). W związku z powyższym postanowiłem przybliżać Wam ciekawe miejsca i zapomnianą historię naszego regionu. Będę opisywał to, o czym niekiedy mało kto wie.