niedziela, 26 lutego 2012

Nocna pobudka mieszkańców Żuromina, czyli o zakłócaniu ciszy nocnej

Dzisiaj w nocy o godz. 0.43 cała moja rodzina została przebudzona ze snu na skutek wybuchów materiałów pirotechnicznych. Zdarzenie to miało miejsce koło baru Zacisze przy ul. Wyzwolenia, a kanonada trwała prawie dwie minuty.

Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny (areszt wymierza się od 5 do 30 dni).

środa, 15 lutego 2012

Koncert Walentynkowy w Żurominie, czyli dla tych, których nie było

Stało się już tradycją, że staram się utrwalać wszelkie imprezy, które mają miejsce w naszym mieście. Wczoraj w Żuromińskim Centrum Kultury odbył się koncert Walentynkowy. Jako pierwszy wystąpił bluesman Paweł Szymański. Niestety nie zdążyłem na jego występ. Następnie zaprezentował się zespół rockowy Na Ostatnią Chwilę. Jest to formacja, której ideą jest dotrzeć do jak największej ilości słuchaczy, szczególnie młodych ludzi, którym poprzez rocka można przekazać kilka najważniejszych prawd o zagrożeniach związanych z używkami, których rock 'n' roll i życie jest pełne. Jak sądzę muzykom udało się osiągnąć sukces jeżeli chodzi o przekaz. Gitarzysta i wokalista Andrzej Piasecki potrafił swoimi wypowiedziami w ciekawy sposób zainteresować przybyłych fanów rocka, a także zwerbować na scenę część publiczności. Jak zwykle w takich sytuacjach niezawodny był Jarek Dąbrowski.